Otwierasz szafkę kuchenną i wyciągasz swój ulubiony kubek. Nastawiasz czajnik, przecierasz oczy. Patrzysz, co dziś za oknem. Wybierasz ziółko, herbatę albo kawę do zmielenia. Zalewasz wrzątkiem; czekasz, aż naciągnie. Torebkę herbaty usuwasz; fusy, ziarna, liście przecedzasz. Chodzi o ten klarowny, aromatyczny napar – Twój poranny ekstrakt. Czym jest ekstrakcja? Określenie „ekstrakcja” pochodzi od łacińskiego […]